Hej dziewczyny:)
Ostatnio naszło mnie na poszukiwania dobrej dla mojej cery ,domowej maseczki.
I po kilku próbach myślę że znalazłam idealną dla siebie .
Każdej z Nas przyda się czasem takie domowe SPA ze świecami w łazience , pianą w wodzie ,olejkami itp.:)))
A do pełni relaksu nie zaszkodzi super maseczka na twarzy która będzie czyniła cuda ;)
Wracając do domowych sposobów zetknęłam się z serią domowych przypraw i zaczęłam czytać o cynamonie, kurkumie , sodzie oczyszczonej itp..
okazało się że to przyprawy dla mojej cery i może wyjść z tego cudowna maseczka:)))
Kilka słów o maseczce z cynamonu jak i samej przyprawie :
Za działanie cynamonu odpowiada przede wszystkim olejek cynamonowy (nadaje on cynamonowi charakterystyczny zapach). Olejek cynamonowy wykazuje właściwości odkażające i jest silnym antyoksydantem. Dodatkowo upłynnia i usuwa wydzielinę gruczołów łojowych .
wygładza i rozjaśnia cerę
rozjaśnia przebarwienia skórne i plamki potrądzikowe
dokładnie oczyszcza pory i je zwęża
eliminuje wypryski i zapobiega przerostowi blizn
odmładza
czy nie są to cudowne informacje?:)))
A teraz kurkuma:
– kurkuma jest bogata w antyoksydanty, które spowalniają uszkodzenia komórek
– Powszechnie stosowana jest jako środek złuszczający skórę i poprawiający jej teksturę .
– Pomaga w stanach zapalnych skóry, takich jak trądzik, suchość skóry, łuszczyca i egzemy.
– Pomaga zmniejszyć przebarwienia i wyrównuje koloryt skóry.
– Jest świetna w walce ze zmarszczkami.
Sama poezja :))))
Czytając takie informacje nie mogłam przejść obojętnie koło swoich domowych cudowności i postanowiłam stworzyć swoją "idealną " maseczkę
A skład się ona z :
-całego jajka( Maseczka z jajka jest w szczególności polecana do skóry tłustej. Białko jajka pomaga ją zmatowić, natomiast żółtko ma działanie nawilżające. Co więcej, maseczka ta doskonale ujędrnia skórę)
-pół łyżeczki kurkumy
-pół łyżeczki cynamonu
-poł łyżeczki sody oczyszczonej
-kawałek ogórka (startego na tarce o drobnych oczkach:)
jajko roztrzepujemy i dodajemy resztę składników , rozprowadzamy na całej twarzy i szyi .
Pozostawiamy na ok. 20 min ( aż wyschnie). Zmywamy ciepła woda a później przemywamy zwilżonymi wacikami w zimnej wodzie .
Skóra jest delikatnie napięta ale nie ściągnięta, wygładzona i świeża , Super uczucie :)))
A wygląda na twarzy tak;)
Ma taki brązowo/pomarańczowy kolorek.
Na zdjęciu brak uśmiechu ,bo maseczka już przysychała i ograniczała ruchy;)
Jak Wam się podoba?;)
Robiłyście już może taką maseczkę ?
A może znacie jakieś inne ,sprawdzone , cudowne maseczki?:)))
Wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńFajna zabawa warta sprawdzenia na sobie:)
UsuńTej, nie robiłam:) Z pewnością spróbuję, jednak moim domowym faworytem cały czas pozostaje maseczka z awokado:) Jest u mnie na blogu:)
OdpowiedzUsuńOblukam ją i również zrobię:)
UsuńNigdy takiej nie robiłam, fajnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńHaha no śmiesznie ;)polecam
UsuńKiedyś muszę wypróbować Twój przepis na maseczkę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie i daj znać jak się spisała:)
Usuń