niedziela, 22 czerwca 2014

Firma LOVELY i paletka cieni.

Dzisiaj chcę Wam pokazac paletę cieni ,którą zakupiłam kilka dni temu w drogerii ROSSMANN.
Wpadła mi w oko dosłownie w ostatniej chwili i zwróciła na mnie swoją uwagę odcieniami. 
A przekonała finalnie do zakupu tym, że leżała już ostatnia na regale- to jak takiej samotnej nie przygarnąc;-)



Paletka posiada 12 odcieni w moim zdaniem świetnych kolorach .
Delikatnych , ale jednocześnie wszystkich potrzebnych do wykonania makijażu na co dzień i na wieczór .
biel, ecri, krem, brązy, srebra  i czerń.
3 odcienie są tylko matowe-najjaśniejsze, reszta idealna do rozświetlenia .
Do palety dołączony jest dwustronny pędzelek .
 o czym tutaj jeszcze warto wspomniec...
Całośc zamknięta w niezbyt mocnym plastiku.  
Cena to ok . 12 zł. 




Oczywiście robiłam już makijaż tymi cieniami i powiem szczerze , że chociaż kolory są po prostu jak dla mnie- cudowne! tak sama ich aplikacja nie była bardzo zadowalajaca.
Dlaczego?
 Otóż cienie się trochę osypują i trzeba uważać z ilością nakładaną na powiekę.
Na jej samej  trzymają się dość fajnie z łączeniem kolorów też nie bylo problemu. 
Może po prostu nie można na pędzelek nakładac ich dość dużo i delikatnie rozprowadzać po powiece ;-) a jak już gdzieś coś się nam posypie to zawsze pozostaje korektor , pędzelek i puder;-)
Same cienie pozostały dość długo na powiece nie rolując się i nie ścierając .

Ogónie jestem z nich zadowolona .
 Kolory dobrane w paletce SUPER!
Aplikacja dobra .
Trwałość cieni -dobra.


No i może jeszcze dodam jak kolory wyglądają na oku:-)
Wszystkie cienie na jednym, może nie widac wszystkich ,  ale uwierzcie że są :-)
Może nie profesjonalnie wymalowane oko, ale starałam się ;-)
Same cienie bez bazy, podkładów , korektorów itp.
Bez tuszu i wymodelowanych brwi;-)

                                  A W co powiecie?
                                      Miałyście tą paletke lub też inne cienie z tej firmy?
                                      Jakie wrażenia ?

10 komentarzy:

  1. Mam ale już całkiem o nim zapomniałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To chyba nie były za ciekawe skoro poszły w zapomnienie?;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam tej paletki, ja mogę polecić poczwórne cienie z Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno się im przyjrzę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. ładne ma kolory:)


    ps. a u mnie? FASHION IN B&W :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, kolory są super:-)bardzo lubię takie odcienie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. kolory fajne , dobra cena więc można by wypróbować ☺

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo dobry wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:-)
To dla mnie bardzo cenne, mobilizujące i na pewno to docenie:-)

Liczę,że jeszcze mnie odwiedzisz, skomentujesz .. i dodasz do obserwowanych jeśli spodobają Ci się posty:-)

Pozdrawiam :-)))