sobota, 31 stycznia 2015

Płyn Micelarny -Garnier

 
Hej :)
Dzisiaj jak już po tytule można się domyślać będzie mowa o płynie micelarnym z firmy Garnier.
Nie mam pojęcia czemu do tej pory jeszcze o nim nie wspomniałam,ale chyba tak to jest że to co czasami jest najbliżej Nas pozostaje niezauważone ;)
Ale ok, bez zbędnej filozofii piszę o nim teraz więc lepiej późno niż wcale :)))
No i jako że dzisiaj ostatni dzień stycznia to i post wyjątkowy.
 
Pewnie każda Was już o nim słyszała i miała ten płyn ,bo dość dużo z Was o nim pisze i to hit co u niektórych minionego roku .:)u mnie zresztą też.
A więc do setna...
 
 
Płyn jest pojemności 400 ml za który zapłacimy od 12 -19 zł. Zależy od promocji i danej drogerii.

 
Jak widać przeznaczony dla skóry wrażliwej , ale także jak pisze producent na odwrocie również do każdego typu cery:)
Usuwa makijaż , oczyszcza i koi.
Bezzapachowy na co najmniej 200 zastosowań.
Buteleczka plastikowa ,stabilna.


Zamykana dość masywnie z otworem , który w stopniu średnim pozwala na wydobycie płynu:)

 
 
Skład również zadowala.
 
 
Moja opinia:
 
Uwielbiam ten płyn!!!
Nie uczulił ,nie podrażnił.
Skóra jest po nim świeża i delikatna.
Dokładnie zmywa makijaż także ust i oczu.
To moje trzecie już opakowanie i jestem z niego naprawdę zadowolona.
Wiele płynów już używałam ,ale po żadnym moja skóra nie była tak "spokojna"
bez jakiegokolwiek ściągania czy podrażnienia.
Polecam tym osobą które go jeszcze nie miały:)
u mnie oczywiście na trzecim się nie skończy,będę do niego stale wracać:) 
 
 
 
 
Jest ktoś kto o nim nie słyszał i nie miał?
Jakie są Wasze odczucia po stosowaniu tego płynu?
 
 
 
Aaa i jeszcze jedna ciekawostka;)
w Biedroneczce są teraz super organizery:D
 
 

Miłego wieczorku:)))

wtorek, 27 stycznia 2015

Drogeria Natura i -40%

Hej. ;)
W drogerii Natura jest aktualnie promocja -40% na podkłady ,pudry , bazy i korektory wybranych firm między innymi Kobo, Pierre Rene Maybelline  , L'oreal czy Bell.
Jest także wiele innych ciekawych promocji.

Więc skusiłam się i zakupiłam dzisiaj :

 
AA Make Up Filler, Podkład wypełniający zmarszczki, 101 Ivory
19.90 normalna cena to ok. 26zł.
 
Essence rozświetlający puder brązujący lighter skin-idealny dla blondynek i osób o jasnej karnacji
cena 12,99  
 
L'oreal the concealer true match-  korektor kryjący niedoskonałości cery kolor 1-ivory
19.90 normalna cena ok 30 zł.
 
Sensique korektor na popękane naczynka z rozświetlającym korektorem pod oczy (pamiętam że już go wcześniej miałam i bardzo mi odpowiadał na powiekę i pod oczy )
cena 5,99
 
 
oczywiście już dzisiaj makijaż swoimi nowościami zrobiłam i kolorki dobrałam super i jak na razie jestem zadowolona więcej będzie w osobnych postach;)
 
i oczywiście makijaż oczka musiał być i dzisiaj znana  jaskółka na zmatowionej cielistym cieniem powiece a na linii wodnej oczywiście fiolecik;)
 
 
 
 

niedziela, 25 stycznia 2015

Makijażowo:)

 
Hej:)
Jak na weekend przystało makijaż musi być;)
Dzisiaj wersje karnawałowe :)))
 
 
 

Czerń, fiolet , miedź, zieleń
 
 
Zieleń, róż, żółty, niebieski
 
 

piątek, 23 stycznia 2015

Podkład Pierre Rene

Hej:)
Dzisiaj postanowiłam napisać o podkładzie firmy Pierre Rene  Skin Balance cover
, który zakupiłam jakieś 2 miesiące temu.
Czy jest dobry i co o nim myślę ?
Zdradzę trochę później, zapraszam dalej;)

 
 Czemu akurat go zakupiłam .
Otóż słyszałam o nim bardzo dobre opinie i opis producenta również był godny uwagi więc postanowiłam sprawdzić na sobie .:)
 
Buteleczka jak widać szklana , czarna pompka ,plastikowe zamknięcie.,
 
 
Pojemność 30 ml, cena w zależności od drogerii lub strony internetowej 19-25 zł.
 
skład:
 
.

 
 
Pompeczka bardzo przydatna dość solidna .
 
 
Doczepiona etykieta na butelce, uważam to za dodatkowy plus.
Widać kolor ,nr i opis producenta bardzo dokładnie .
 
Wodoodporny podkład kryjący.
Maskuje wszelkie niedoskonałości cery.
Perfekcyjnie dopasowuje się do struktury skóry przywracając jej blask i elastyczność.
Unikalna formuła kosmetyku dobrze się wchłania i utrzymuje do 12H.
Po aplikacji skóra staje się promienna i wygląda na młodszą.
Luksusowa formuła zawiera kompleks napinający skórę, ekstrakty roślinne i witaminę E
 
Moim kolorkiem został nr 21 porcelain

 
Kolorek na szczęście udało mi się dobrać odpowiedni ,  jest w czym wybierać chociaż kolorków jest jak się nie mylę  6 .
 
A więc czas na moją opinię :
Podkład stosuję każdego dnia .
Ma dość rzadką konsystencję i jak dla mnie ładny zapach.
Można go nałożyć dłońmi( wystarczy jedna pompka) jak i pędzelkiem( niecałe 2 pompki) .
Nie uczulił ani nie podrażnił mojej cery.
Idealnie się rozprowadza i choć na dłoni wydaje się rzadki to już po nałożeniu na twarz jakby lekko gęstniał i super się go aplikuje.
Krycie uważam że ma bardzo dobre jak dla mnie.
Zakrywa zaczerwienienia .
Skóra jest zgodnie z opisem producenta pełna blasku i promienna.
Jakby nawilżona , więc dla osób które oczekują typowego matu lub mają mocno świecącą cerę się nie sprawdzi .
Super wtapia się w skórę i pozostaje na niej przynajmniej 8 godzin w stanie bardzo dobrym.
Dobrze też reaguje na pokrycie pudrem i aplikacje różu.  
Łanie wyrównuje koloryt skóry .
Nie zauważyłam efektu maski.
A więc podsumowując po podkładzie Kobo;) to drugi ulubieniec :D
bardzo go lubię , nie mam uczucia ciężkości na twarzy. dobrze się rozprowadza, ładnie pachnie , poprzez pompkę odmierzam wystarczającą ilość, trzyma się przez cały dzień, zakrywa niedoskonałości .
 
 
 
 
 
Na pewno jeszcze nie raz go zakupie :)))
A jak to  jest u Was ?
Miałyście ten podkład?
 
Zapraszam również na swoją stronę na Facebook:
Pielęgnacja Cery Tłustej i Mieszanej
 
Życzę udanego weekendu:)))



sobota, 17 stycznia 2015

Pędzle HAKURO:)))

Hej dziewczyny:)
Dzisiaj pierwsza recenzja moich pędzli Hakuro
 


Chociaż mam je dopiero ok. miesiąca to mało mogę powiedzieć o samej trwałości pędzli.
Więc dzisiaj będzie takie moje pierwsze wrażenie jakie u mnie wywołały :)

Posiadam pędzle:
-H50- Pędzel idealny do bardzo dokładnego nakładania podkładów o płynnej konsystencji.
-H21-jest doskonałym narzędziem świetnie sprawdzającym się podczas nakładania wszelkich kosmetyków służących do modelowania konturów twarzy (tj. bronzera, różu i rozświetlacza). Niezastąpiony jest również podczas nakładania produktów mineralnych
-H79-Pędzel wykonany z włosia naturalnego. Służy do aplikacji cieni na całą ruchomą powiekę i powyżej, aż do lini brwi. Zaokrąglony kształt umożliwia nałożenie cienia rozświetającego pod dolną linię brwi. Może również służyć do zacierania granic pomiędzy kolorami.
Trzonek pędzla wykonany jest z naturalnego drewna.
-H70-Pędzel wykonany z włosia naturalnego. Służy do nakładania prasowanych lub sypkich cieni na całą powiekę. Zaokraglony kształt pędzla umożliwia rówież nałożenie cienia rozświetlającego pod linią brwi.
-H76-Pędzel wykonany z włosia naturalnego. Służy do bardzo precyzyjnej aplikacji cieni do oczu, w zewnętrznym (tzw. zewnętrzne 'V') lub wewnętrznym kąciku oka, cienia wzdłuż dolnej lini rzęs
-H85-Pędzel wykonany z włosia syntetycznego. Służy do wykonywania kresek na powiekach, do modolewania brwi

 
Pędzle wyglądają na solidne , włosie jest miękkie , delikatne .
Aplikacja nimi to czysta przyjemność. Zarówno podkładu jak i cieni oraz różu .
Już je myłam ,żelem do twarzy i schną szybko , nie rozwarstwiają się.
Na co dzień uwielbiam najbardziej pędzel H 70 , mogę nim tak naprawdę wykonać cały makijaż oka .
na równi z nim postawiłabym pędzel H 85 , świetny do brwi i kresek. Delikatny a jednocześnie precyzyjny.
Kolejny który jest bardzo przydatny to pędzel H 50 , stosuję go do podkładu i super rozprowadza go na twarzy, podkład nie wbija się w pędzel.
Pędzel H 21 to delikatny i subtelny pędzel który stosuję do różu . Fajnie się nim pracuję i dobrze rozprowadza róż .
Pędzel H79 i H76 używam najrzadziej bo do pracy rano zwykle mam max.15 min na makijaż więc raczej na ich kolej nie mam już czasu , poza tym mogę się bez nich obejść .
W weekend kiedy mam więcej czasu oczywiście ich używam i są delikatne jak piórka i dokładne .
 
Nie licząc pędzla H50 , który dostałam od Mikołaja;)
reszta kosztowała mnie ok, 100 zł.
 
 
 
 
Dla mnie te pędzle to super zainwestowane pieniądze .:)))
A jak to jest u Was ?
Macie je ,jesteście zadowolone?
 
 
 
 
 
 


piątek, 16 stycznia 2015

Domowe sposoby na cudowną maseczkę :)

 
Hej dziewczyny:)
Ostatnio naszło mnie na poszukiwania dobrej dla mojej cery ,domowej maseczki.
I po kilku próbach myślę że znalazłam idealną dla siebie .
 
Każdej z Nas przyda się czasem takie domowe SPA ze świecami w łazience , pianą w wodzie ,olejkami itp.:)))
A do pełni relaksu nie zaszkodzi super maseczka na twarzy która będzie czyniła cuda ;)
 
Wracając do domowych sposobów zetknęłam się z serią domowych przypraw i zaczęłam czytać o cynamonie, kurkumie , sodzie oczyszczonej itp..
okazało się że to przyprawy dla mojej cery i może wyjść z tego cudowna maseczka:)))
 
Kilka słów o maseczce z cynamonu jak i samej przyprawie :
Za działanie cynamonu odpowiada przede wszystkim olejek cynamonowy (nadaje on cynamonowi charakterystyczny zapach). Olejek cynamonowy wykazuje właściwości odkażające i jest silnym antyoksydantem. Dodatkowo upłynnia i usuwa wydzielinę gruczołów łojowych .

wygładza i rozjaśnia cerę
rozjaśnia przebarwienia skórne i plamki potrądzikowe
dokładnie oczyszcza pory i je zwęża
eliminuje wypryski i zapobiega przerostowi blizn
odmładza 
                                    czy nie są to cudowne informacje?:)))
                                                   
                                                            A teraz kurkuma:
– kurkuma jest bogata w antyoksydanty, które spowalniają uszkodzenia komórek
– Powszechnie stosowana jest jako środek złuszczający skórę i poprawiający jej teksturę .
– Pomaga w stanach zapalnych skóry, takich jak trądzik, suchość skóry, łuszczyca i egzemy.
– Pomaga zmniejszyć przebarwienia i wyrównuje koloryt skóry.
– Jest świetna w walce ze zmarszczkami.
                                                    Sama poezja :))))


Czytając takie informacje nie mogłam przejść obojętnie koło swoich domowych cudowności i postanowiłam stworzyć swoją "idealną " maseczkę
A skład się ona z :
-całego jajka( Maseczka z jajka jest w szczególności polecana do skóry tłustej. Białko jajka pomaga ją zmatowić, natomiast żółtko ma działanie nawilżające. Co więcej, maseczka ta doskonale ujędrnia skórę)
-pół łyżeczki kurkumy
-pół łyżeczki cynamonu
-poł łyżeczki sody oczyszczonej
-kawałek ogórka (startego na tarce o drobnych oczkach:)
jajko roztrzepujemy i dodajemy resztę składników , rozprowadzamy na całej twarzy i szyi .
Pozostawiamy na ok. 20 min ( aż wyschnie). Zmywamy ciepła woda a później przemywamy zwilżonymi wacikami w zimnej wodzie .
Skóra jest delikatnie napięta ale nie ściągnięta, wygładzona i świeża , Super uczucie :)))
A wygląda na twarzy tak;)

 
Ma taki brązowo/pomarańczowy kolorek.
Na zdjęciu brak uśmiechu ,bo maseczka już przysychała i ograniczała ruchy;)
Jak Wam się podoba?;)
 
 
Robiłyście już może taką maseczkę ?
A może znacie jakieś inne ,sprawdzone , cudowne maseczki?:)))


 


niedziela, 11 stycznia 2015

Płyn dwufazowy do demakijażu -NIVEA

 
Hej dziewczyny :)
Jak tam mija weekendzik , bo u mnie spokojnie i leniwie . Do tego pogoda nie pozwala ruszyć się z domu. Silny wiatr i deszcz. Dziwną mamy pogodę tej zimy ;)ale kto wie może na Wielkanoc będziemy jeździć na sankach;)))
 
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją płynu do demakijażu oczu z firmy NIVEA.



Buteleczka pusta bo już oczywiście ją skończyłam ,ale jakby ktoś chciał wiedzieć jak wygląda zawartość to proszę;)

 
Składniki:
Aqua, Isododecane, Cyclomethicone, Isopropyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Centaurea Cyanus Flower Extract, Sodium Chloride, Trisodium EDTA, Phenoxyethanol, Methylisothiazolinone, CI 60725, CI 61565
Źródło  :NIVEA

 
 
Moja opinia:
A więc zaczynając od buteleczki jest zwykła, plastikowa z dość mocnym zamknięciem.
O pojemności 125 ml i cenie ok 15 zł.
Nie będę się zbyt długo nad nim rozwodzić, ale moim zdaniem jest to dobry płyn do demakijażu .
A moje oczy też należą raczej do wrażliwych :)
Nie uczulił ani nie podrażnił.
Ładnie zmywa makijaż, wiadomo trzeba trochę cierpliwości bo nic nie zejdzie nam za jednym pociągnięciem ,ale rodzi sobie naprawdę nie źle z tuszem ,cieniami itp.
Jego oleista forma super pomaga w zmyciu makijażu ,
Jeśli będziemy nie wiadomo jak trzeć oko to normalnym jest że może poszczypać ,podrażnić ,ale z każdym płynem i do tego w okolicy oczu trzeba uważać .
Myślę jednak że jeśli nawet już nam się coś dostanie do oka to spokojnie nie jest to tragedia ,delikatnie przecieramy czystym ręczniczkiem albo lekko przemywamy oko wodą i po kłopocie.
 
Dla mnie płyn sprawdził się super i na pewno będę do niego wracać .
 
 
 
A jak u Was z tym płynem było?
A może znacie jakiś inny- lepszy ?
Miłej nocy,papa:)))

wtorek, 6 stycznia 2015

AA krem odżywczy cera wrażliwa


Hej dziewczyny :)
Dzisiaj ostatni dzień odpoczynku i czas od jutra wracać na ziemie i do codziennych obowiązków .
Zacząć pracę a moja córcia szkołę, ale już za 1,5 tygodnia znowu ma ferie (szczęściara).

Ok, dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć o kremie z firmy AA który zakupiłam jakiś czas temu dla sprawdzenia jak będzie reagowała na trochę inny krem niż zwykle moja wymagająca skóra twarzy .



Trochę o samym kremie:

AA Technologia Wieku Cera Wrażliwa krem odżywczy do każdego rodzaju cery

Składniki:
Aqua, Ethylhexyl Stearate, Panthenol, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Paraffinum Liquidum, Triisononanoin, Glyceryl Stearate Citrate, Allantoin, Glyceryl Stearate, Palmitic Acid, Tocopheryl Acetate, Argania Spinosa Kernel Oil, Ceramide NP, Borago Officinalis Seed Oil, Squalane, Cholesterol, Glyceryl Behenate, Hydrogenated Palm Oil, Caprylyl Glycol, Citric Acid, Sodium Citrate, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Methylisothiazolinone.
  • ODŻYWIA I WSPOMAGA REGENERACJĘ - Witamina E, współdziałając z D-pantenolem, doskonale odżywia i regeneruje naskórek, przywracając skórze miękkość i gładkość
  • ZMNIEJSZA ZACZERWIENIENIA - Alantoina przynosi skórze natychmiastowe i długotrwałe ukojenie
  • CHRONI PRZED UTRATĄ WODY - Gliceryna intensywnie nawilża skórę, chroni ją przed przesuszeniem, przywracając ją do stanu równowagi
  • WZMACNIA FUNKCJE OCHRONNE - Wieloskładnikowy mikrolipidowy system MLS tworzy mikrobarierę, która zapewnia spoistość komórkową, zwiększając tolerancję skóry na wpływ czynników zewnętrznych będących przyczyną nadwrażliwości
  • EFEKTY:
    • wyraźnie nawilżona skóra - 83%* *
    • zdrowy i promienny wygląd - 91%*
    • zregenerowana i odżywiona skóra - 83%*
    • zmniejszenie uczucia dyskomfortu - 82%*
  • STOSOWANIE: Nanieś na oczyszczoną skórę twarzy (omijając okolice oczu), szyi i dekoltu. Stosuj tak często, jak Twoja skóra tego potrzebuje.
  • Testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry, bezzapachowy, nie zawiera barwników, nie zawiera parabenów, pH neutralne dla skóry.
Źródło: AA cera wrażliwa

cena ok. 14 zł
W promocji dałam za niego 9,90

Moja opinia :
Zacznę od tego że ten krem miałam na twarzy tylko 3 razy i pewnie się już domyślacie dlaczego nie więcej;)
Moja skóra kompletnie nie akceptowała tego wynalazku.
Nie podrażnił ani nie uczulił, ale po aplikacji moja skóra sprawiała wrażenie zapchanej i ciężkiej ( a nie nakładałam go dużo).
Poza tym strasznie dało się wyczuć glicerynę i miałam wrażenie że nakładam na twarz krem do rąk (straszne  uczucie).
Nie chciałam dłużej narażać twarzy na coś takiego .
Wykorzystam teraz ten krem jedynie na nogi ,łokcie , ale już na pewno nie na twarz.
Dla mojej jednak cery tłusto/mieszanej on się kompletnie nie nadaje , myślę że bardziej będzie pasował do skóry normalnej i suchej .


A W miałyście ten krem lub inny z tej serii?
Może jakiś inny z firmy AA ?

pozdrawiam i życzę miłego dzionka:)))

















niedziela, 4 stycznia 2015

Seria firmy BIELENDA


Hej dziewczyny.:)

Dzisiaj postanowiłam Wam pokazać serię firmy Bielenda , którą zakupiłam do przetestowania na sobie . Ostatnio u wielu z Was widziałam serum ,które bardzo zachwalałyście więc postanowiłam sprawdzić na sobie ...najpierw zakupiłam krem i peeling gruboziarnisty i moim zdaniem jak na razie uważam że sprawują się świetnie . Serum i tonik oraz kilka peelingów dokupiłam jeszcze dzisiaj.
Zobaczymy jak to będzie;)))



Ale ok po kolei :))

Cała seria jest przeznaczona dla cery z niedoskonałościami

Seria składa się z :
AKTYWNY TONIK KORYGUJĄCY cena ok. 15 zł.
AKTYWNY KREM KORYGUJĄCY cena ok. 25 zł.
AKTYWNE SERUM KORYGUJĄCE cena ok. 28 zł
PEELING GRUBOZIARNISTY cena za szt. ok. 2,70

Działanie serii :
-redukcja porów i błyszczenia skóry
-rozjaśnienie przebarwień
-dodanie blasku i korekta jakości skóry

Krem oraz Serum 10%  zawierają silnie działające składniki aktywne:
1.Kwas migdałowy
2.Kwas laktobionowy
3.wit. B3


A więc zamierzam stosować serię przez 2 miesiące i zobaczymy jak zadziała :)))




A czy Wy miałyście już do czynienia z tymi produktami ?
A może używałyście ich pojedynczo ?
Jakie są Wasze odczucia ?

czwartek, 1 stycznia 2015

Ulubieńcy 2014r.

Hej dziewczyny:)

Czas zacząć nowy miejmy nadzieję o wiele lepszy rok , pełny nowych pozytywnych wyzwań .
Jednak zanim to nastąpi ,na chwilę cofnę się jeszcze do 2014r. w którym to poznałam kilka perełek o których warto wspomnieć.
 
Na dzisiaj postanowiłam przedstawić Wam swoich ulubieńców, minionego już  2014r.
 
 
 
 
1. Płyn micelarny z firmy Garnier -super płyn, idealny dla mojej skóry .
 
2. Pasta do oczyszczania twarzy firmy Ziaja- odkrycie 2014r  jest świetna i cudownie oczyszcza skórę .
 
3. Podkład Kobo - cudownie się rozprowadza i trzyma na twarzy. Bardzo dobrze kryje niedoskonałości i matuję skórę .  Posiada filtr SPF 15 .
Świetny podkład.
 
4. BB solutions firmy Avon- matujący-świetny na lato, lekki o cudownym zapachu, wspaniale się rozprowadza i matuje. Posiada filtr SPF 15 . Jak dla mnie cudowny .
 
5. Podkład z firmy Pierre Rene skin balance cover- zakupiłam go ok. 3 miesięcy temu, ale stosuję niemalże codziennie .
Ma wspaniały zapach i konsystencję , świetnie się rozprowadza na twarzy, matuję .
Jedna pompka starcza na pokrycie całej twarzy a jednocześnie bardzo dobrze pokrywa niedoskonałości . Nie posiada filtra ,ale można spokojnie nałożyć go przed podkładem więc moim zdaniem to nie duży problem. Wodoodporny i hipoalergiczny.
Myślę że  jeszcze napiszę o nim osobny post bo wart większej jest uwagi.
 
6. Tusz do rzęs Pump up z firmy Lovely - bardzo mi podpasował , zwłaszcza do dolnych rzęs . Ładnie rozdziela rzęsy .
 
7. Pisak z MAC - świetny, szybko schnie, dobrze się maluje nim kreskę .
 
8. Pomadka extra listing z Avon -bardzo je lubię. Nawilżają i po wchłonięciu idealnie wtapiają się w usta pozostając matowe . Uwielbiam
 
9. Róż z firmy Essense 20 babydoll-śliczny kolor , bardzo dobrze się rozprowadza .
 
10. Cienie z My Secret i Essence - chociaż są ze mną od niedawna to już je pokochałam .
Cudownie się aplikuję na powiekę , ślicznie wyglądają .
 
 
 
To tyle z moich ulubieńców minionego roku .
Będę do nich na pewno wracać bo bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły, pozostały w mojej pamięci i myślę że w 2015r. będą ze mną :)))
 
 
A Wy na mojej liście znaleźliście jakiegoś swojego ulubieńca?