Hej dziewczyny:-)
Jakoś ostatnio nie moge się zebrac żeby coś napisac.
Praca,obowiązki z przygotowaniem córki do szkoły zabierają sporo czasu:-)
A czasem zwykłe lenistwo;-)
Zebrałam się jednak w sobie ,kopnęłam w tyłek i jestem;-))
Zebrałam się jednak w sobie ,kopnęłam w tyłek i jestem;-))
Dzisiaj postanowiłam Wam napisac o takim jednym korektorze, który zakupiłam już jakiś czas temu i
musiałam go porządnie przetestowac na sobie żeby móc w końcu o nim co nieco wiarygodnego opowiedziec.:-)
Tak więc w dniu dzisiejszym w roli głównej :
Korektor KOBO Professional
pojemnośc to 7 ml
Dostępny w dwóch odcieniach ,mój to akurat 101 light :-)
Cena tego cuda to ok 17 zł. ,ale ja zakupilam za ok 9.90 w drogerii Natura w chwili jego promocji;-)
Jak pisze producent:
Jego zadaniem jest wymodelowanie i podkreślenie wybranych partii twarzy.
Rozświetla skóre sprawiając ,że wygląda na świeżo i promiennie.
Perfekcyjnie maskuje oznaki zmęczenia, cienie pod oczami oraz drobne zmarszczki i linie.
Zakręcany w dośc mocnym plastiku i estetycznie wykonany:-)
Gąbeczka pozwala na precyzyjną aplikację korektora:-)
Kolor jasny moim zdaniem odpowiedni pod oczy jak dla mnie.
Oko po całym dniu i już jednak nie pierwszej młodości więc wybaczcie wygląd.
Sama się trochę przeraziłam;-)
Moja opinia o produkcie:
Jeśli chodzi o rozświetlenie to jakoś średnio to w nim widzę i może dobrze bo moja cera a blask i błysk raczej nie bardzo ;-)
Maskuję oznaki zmęczenia moim zdaniem dobrze.
Nie mam jakoś wielkich cieni pod oczami ( tak mi się wydaje),
ale różnice po jego aplikacji u siebie widzę.:-)
Jeśli natomiast chodzi o drobne zmarszczki i linie uważam ,że na tym polu rownież radzi sobie dobrze. Ogólnie nie mogę na niego narzekac.
Dobrze się rozprowadza, nie uczulił ani nie podrażnił.
Spełnia moje oczekiwania jako korektor i jestem zadowolona.
Starcza na długo gdy używa się go jedynie pod oczy.
A Wy co sądzicie?
Miałyście ten korektor?
A może znacie inny wart uwagi i godny polecenia.?
Z chęcia zakupię i sprawdzę ;-)
Nigdy go nie miałam, ja używam korektora z Marizy i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZ Marizy jeszcze nie miałam:-)
Usuńjak dla mnie zbyt sucha konsystencja,korektor osadza sie w zmarszczkach pod okiem i sprawia wrazenie zmeczonej przesuszonej skory(oczywiscie na starszych kobietach),dla mlodych jak najbardziej,niezle kryje itd,ale ja zdecydowanie polecam korektor Nyx Hd,lub Astor perfect stey 24h-obydwa swietnie sie nadaja zarowno dla mlodych jak i starszych pan-swietnie wtapiaja sie w skore,kryja zasinienia,rozswietlaja okolice pod okiem,dodajac twarzy trojwymiarowosci,nie osadzaja sie w zmarszczkach nawet po calym dniu,super do makijazu fotograficznego,dziennego,no poprostu kazdego,naprawde polecam,tym bardziej,ze na Astor jest teraz promocja w Naturach,pozdrawiam Edi :)
UsuńDzięki bardzo za tą cenną informację :)
Usuńrównież pozdrawiam:)
Ja również go nie miałam ale wygląda nieźle :)
OdpowiedzUsuńJestem z niego zadowolona i odcień bardzo mi odpowiada,bo pod okiem mam jaśniejszą skórę:-)
UsuńJestem pod wrażeniem koloru, wydaje się być naprawdę jasny :) również pod okiem ładnie się prezentuję :) ja obecnie używam zamiennie korektorów NYX, Estee Lauder i MAC ;)
OdpowiedzUsuńDokladnie. Kolor fajny i odpowiedni dla mnie pod oczy,dzieki:-)
Usuńpo nocy dodaje odpowiedniego efektu odpoczętego oka;-)
Zazwyczaj gdy stoję przed półką z korektorami nie mam pojęcia co wybrać,ten mnie zaciekawił,fajna forma aplikacji,muszę się jemu bliżej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńteż mam ten problem, bo ciężko jest w sklepowym świetle dobrac odpowiedni odcień. A przecież nie będe sobie sprawdzac pod okiem;-)ale na szczęście ten korektor jest tylko w dwóch odcieniach i nie musialam się tak glowic;-)
Usuńwarto na sobie sprawdzic:-)
Nie miałam go jeszcze, teraz używam kamuflaż z Catrice :)
OdpowiedzUsuńKamuflażu z Catrice też jeszcze nie miałam;-)
UsuńBardzo go lubie!
OdpowiedzUsuńrównież go lubię i używam każdego dnia:-)
UsuńNie miałam go ale mam chcice na niego :D
OdpowiedzUsuńszczególnie po tym jak Hania robiła "pierwsze wrażenie" na swoim kanale :P
Jest świetny :-)
OdpowiedzUsuńŁadnie kryje. Cienia pod oczami to coś czego nie mogę się pozbyć (udaje mi się je jedynie zredukować), ale walczę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy post, fajny kosmetyk:)
Obserwuje (jako Anormal) i pozdrawiam :)
Dziękuję , tak bardzo go lubię , ale myśle że z dużymi cieniami sobie nie poradzi.
OdpowiedzUsuńchociaż warto na sobie sprawdzic, może jednak;-)