poniedziałek, 23 czerwca 2014

REVLON Colorstay- cera Tłusta i Mieszana.

 Przyszedł czas i na ten produkt , którym jest niby idealny  
podład firmy REVLON COLORSTAY
Dla cery TłUSTEJ I MIESZANEJ oczywiście;-)
Czy na pewno taki ideał wart swojej ceny i zachwytów ?
Zapraszam Was do mojej opinii na jego temat:-)

Na wstępie może o tym ,że kolorem który wybrałam został nr 220 -Natural Beige
Cena normalna to ok. 60 zł  za 30 ml. No , ale nie jestem osobą, która wyda tyle kasy na jeden podkład więc zakupiłam na allegro za ok 27 zł.
Opakowanie   jak widac szklane więc dla mnie to już pierwszy minus tego produktu.
Nie lubię podkładów zamkniętych w szkle ponieważ zawsze mam wrażenie że producent mnie oszukuje, bo jeśli podkład mi odpowiada i tyle kosztuje to powinnam go wykorzystac do samiutkiego końca .
Tutaj mam wrażenie że 1/3 podkładu pójdzie do kosza.
no ale cóż , lecmy dalej ...
Gdy otworzyłam pierwszy raz długo oczekiwany przeze mnie podkład to po pierwsze byłam zaskoczona tym , że widzę wielką dziurę ;-)  za 60 zł. to trochę porażka.
Ale  najważniejsze o czym chciałam powiedziec to fakt, że gdy to cacko powąchałam to nie uwierzyłam ,że czuje alkohol!!!:-(((
Nie , nie i jeszcze raz nie!!!
Po jakiego grzyba producent w składzie dodał alkohol to nie mam pojęcia .
Moim zdaniem do podkładów z przeznaczeniem do skóry tłustej i mieszanej nie powinno miec to miejsca .
Nienawidzę i nie kupuję niczego z kosmetyków do twarzy co zawiera w swoim składzie alkohol  a to dlatego że  wysusza on skóre a stosując taki podkład czy krem codziennie  narażam się w tym momencie na jeszcze większe świecenie , podrażnienie i wysyp pryszczy  itp. itd.
(Dajemy w ten sposób sygnał swojej skórze, że jest sucha a ona w ten sposób się broni i zaczynaja się problemy. ) 
Więc to drugi  bardzo duży minus tego produktu.
 I chyba jeśli miałabym powiedziec o wadach to byłoby na tyle:-)


Kolor na szczęście dobrałam dla siebie odpowidni co nie było proste, gdyż producent na tym polu akurat się wykazał i jest w czym wybrac.

Rozprowadza sie super na twarzy , 
nie zatyka moim zdaniem porów ,
 fajnie matuje skórę co jest wielkim plusem  dla mnie 
 Długo utrzymuje sie na twarzy bez koniecznych poprawek ,
Zakrywa niedoskonałości
Nie zmienia koloru po aplikacji
Jak narazie nie uczulił ani nie podrażnił

Tyle chyba jeśli chodzi o plusy:-)

Te najważniejsze warunki spełnia i ogólnie jestem z niego zadowolona. 
Oczywiście nie stosuje go każdego dnia z powodu tego strasznego alkoholu, którego woń na szczęście nie utrzymuje sie długo , bo po chwili dosłownie sie ulatnia.
Ale jeśli chodzi o kolejny zakup to myślę, że się zastanowie, może raz na rok do niego wróce.


Strasznie jestem ciekawa Waszej opinii na temat tego podkładu .
Wam też tak przeszkadzał alkohol ?:-)
 


21 komentarzy:

  1. nie miałam tego podkładu, ale dziurę to ma faktycznie sporą! Nie wiem jakbym miała z niego korzystać. Na prawdę nie było przy nim żadnej pompki? Trochę to kiepsko wymyślone...
    Raczej bym się na niego nie skusiła niestety :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety nie bylo. Może to jakiś żart od producenta :-) kiepsko to wygląda i dużo cały podkład na tym traci.

      Usuń
    2. no dokładnie. Jak za taką cenę, to powinien mieć jakąś wygodną pompkę, bo w takiej sytuacji to jakaś kpina :P hehe

      Usuń
    3. Myślę , że producentem jak nic jest mężczyzna bo cała buteleczka bez pompki jak nic przypomina butelkę tylko z piwem;-)))

      Usuń
    4. hehehe dobre :D Bardzo możliwe, że jest facetem :D

      Usuń
  2. Kiedyś, kiedyś, dawno temu go miałam o wtedy byłam zadowolona, ale to było ze starą formułą. W sumie rzekłabym nawet że bardzo starą bo to było... hmmmm z 10 lat temu :) No niestety dozowanie tego podkładu jest małym koszmarkiem, ale czytałam że ktoś dołożył sobie pompkę z jakiegoś kosmetyku i pasowało. Musiałabyś poszukać na necie, zawsze to jakieś wygodniejsze rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś sobie radzę jak narazie, ale pomyśle o tym :-)
      a też słyszałam że wcześniej był lepszy , wtedy chyba miał SPF 6 :-)

      Usuń
  3. Nie był zły.. całkiem całkiem.. no ale ta dziura za każdym razie mnie fascynowała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie...zły nie jest a dziura zadziwia ...za każdym razem ;-)

      Usuń
  4. Są różne opinie, ja go stosuję regularnie bo cenię w nim krycie, którego nie osiągnę żadnym innym. A z dziurą poradziłam sobie - kupiłam serum do włosów z Avonu i po kłopocie, przełożyłam pompkę i działa! Możesz podglądnąć to u mnie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o widzisz, super bo często z Avonu coś zamawiam:-)
      A krycie nie mogę powiedziec, rzeczywiście ma dobre. Najbardziej mi jednak przeszkadza ten alkohol. Gdyby go tam nie było to pewnie byłby dla mnie ideałem;-)

      Usuń
  5. właśnie wysmarowałam buźkę tym podkładem:P nie czuję żadnego alkoholu w tym podkładzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też mam ten podkład, również nie czuję żadnego alkoholu, a używam go od 2 tygodni około:)

      Usuń
    2. w składzie tego podkladu DO CERY TLUSTEJ I MIESZANEJ jest ALKOHOL DENATUROWY !

      Usuń
  6. No to może masz do innego typu cery.
    Jestem wyczulona na pkt. alkoholu w kosmetykach i wyczuje go niemalże od razu :-(

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten podkład to typowy podkład na jesień zimę. W lato i cieplejsze dni po prostu spłynie z potem bo skóra nie będzie oddychać! Mimo to zimą zawsze do niego wracam. Fakt, brak pompki to mega minus.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a no widzisz ,to zostawie go sobię na jesień;-)
      Również pozdrawiam:-)

      Usuń
  8. Jeszcze go nie miałam,na pewno byłby dobry na jesień,ta dziura rozwaliła mnie na całego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja muszę na niego uważac ,bo ten alkohol to dla mojej cery tragedia,ale raz na jakiś czas aplikuję i jest ok:-)
      a dziura to świetna komedia...:-)

      Usuń
  9. Używam tego podkładu na imprezy, ponieważ dobrze kryje oraz jest trwały.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:-)
To dla mnie bardzo cenne, mobilizujące i na pewno to docenie:-)

Liczę,że jeszcze mnie odwiedzisz, skomentujesz .. i dodasz do obserwowanych jeśli spodobają Ci się posty:-)

Pozdrawiam :-)))