Cześć dziewczyny:-)
Na dzisiaj przygotowałam dla Was opis kremu matującego z AVONU.
Zapraszam dalej;-)
Jak widać na załączonym obrazku;-) jest to mały ,fajny,zgrabny krem o pojemności 30 ml
z plastikową nakrętką :-)
Swobodnie można wykorzystać do samego końca ( co bardzo lubię, gdy podkłady ,w tym przypadku krem nam odpowiadają ).
Dostępny jest w dwóch odcieniach :Light oraz Medium
Osobiście wahałam się który odcień wybrać, ale finalnie kupiłam Light :-)
Jeśli chodzi o game odcieni to fakt ,trochę uboga i moim zdaniem te kremy nie będą odpowiednie do jasnych karnacji.
A dlatego, ponieważ już zakupiony przeze mnie light jest dość ciemny i pasuję raczej do średniej karnacji.
Więc miałam szczeście biorąc jaśniejszy :-)
Może tutaj firma Avon wzięła pod uwagę że w lato cera jest ciemniejsza i dlatego odcień który z regóły postrzegamy za jasny tutaj jest przeznaczony do średnio opalonej skóry .
Rozprowadza sie bardzo dobrze jak typowy krem lekko nawilżający .
Po czym wchłania się ładnie w skórę zostawiając ją jedynie nawilżoną,zmatowioną i lekką.
Naprawdę nie czuć że mamy go na sobie:-)
Pachnie ślicznie,świeżo.
Jeśli chodzi o niedoskonałości to jak na krem dobrze sobie z nimi radzi.
Wiadomo na większe trzeba korektora,ale nie ma co mu zarzucic w tym temacie.
Jest lekki jak pisze producent.
Fajnie matuje skórę .
Skóra jest promienna ,świeża .
Nie zatyka porów, nie uczulił.
Zawiera również drobinki które naprawdę lekko świecą (prawie ich nie widać)
a moim zdaniem to fajnie dodaje skórze taki promienny i wypoczęty efekt:-)
Cena jest uzależniona od danego nr katalogu
Osobiście zakupiłam go za ok.16 zł.
i już kończąc uważam że naprawdę jest fajny.
Miło mnie zaskoczył,używam go codziennie i na mojej skórze spisuje się świetnie:-)
opakowanie bardzo na plus ( wycisne do ostatniego końca).
Konsystencja i aplikacja bardzo dobra.
Efekt bardzo dobry.
Cena bardzo fajna i myśle ,że każdy może chociaż raz zakupić:-)
Posiada filtr SPF 15 :-)
Jako jedyny minus dałabym to, że są tylko dwa odcienie tego kremu.
I jak mówiłam już wyżej dla jasnej karnacji nie polecam .
Kupię go jeszcze na pewno !!!
A Wy miałyście ten krem?:-)
Przypominam jeszcze o rozdaniu.
Jeśli ktoś jeszcze chętny to serdecznie zapraszam . KLIK
Został tylko tydzień:-)
Rzadko mam coś z Avon,chociaż ostatnio kupiłam ampułki z kawiorem i jestem z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńampułek jeszcze nie miałam:)
UsuńA ja dośc czesto zamawiam ,ale uważałabym jedynie na lakiery.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie nie warte zakupu:-)
te najnowsze żelowe są super :)
UsuńJak matuje skóre to się skusze.
OdpowiedzUsuńosobiście używam jeszcze przed nim z rana krem ochronny SPF 30 więc trochę inaczej się rozprowadza i trzyma i tłustą strefę T w ciągu musze raz poprawic pudrem:-) ale jeśli Ty nic wcześniej nie bedziesz aplikowac to myślę że bedziesz zadowolona z matowego efektu:-)
UsuńZastanawiałam się nad nim, ale bałam się, że mnie zapcha i nie kupiłam. Fajnie, że się sprawdza u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńSpokojnie moge powiedziec że nie zapycha:-)
Usuńmuszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto chociaż raz sprawdzic na sobie:-)
UsuńWlaśnie oglądam nowy katalog i się nad nim zastanawiam. A miałaś go teraz w weekend "na sobie"? :)
OdpowiedzUsuńTak ,miałam:-)
UsuńJa nie używam kremów BB :)
OdpowiedzUsuńCzemu? :-)
Usuńo to chyba pierwszy krem BB, który matuje :) może też się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbowac:-)
Usuńojej jak ja nie lubię kremów BB :/
OdpowiedzUsuńno każy ma swoje odczucia i mimo wszystko na tym samym typie cery ten sam produkt może reagowac na skórę inaczej:-)
OdpowiedzUsuńA ja wręcz przeciwnie - jestem wielką fanką tego typu kosmetyków. jednak na lato preferuję leciutką maseczkę bb - dermika pełnia blasku. jest boska!
OdpowiedzUsuńNo ja akutak jeden krem BB jak dotąd przetestowałam,ale okazał się bardzo trafiony:-)
Usuńpozdrawiam:-)
Jakoś nigdy nie byłam przekonana do używania podkładów z Avonu. Zawsze bałam się, że po prostu nie spełnią moich oczekiwań. Ciekawe jak na taki lekki krem BB zareagowała by moja tłusta cera.
OdpowiedzUsuńoj ja też balam się zawsze zamawiac ,ale bardziej ze względu na zły odcień .
Usuńten mnie zaciekawil i byłam zadowolona momo że też posiadam tlusta cere:-)